Boże Narodzenie na przestrzeni wieków

10 dni do końca

Zainwestuj w edukację historyczną

Wspierając naszą organizację charytatywną World History Foundation, inwestujesz w przyszłość edukacji historycznej. Twoja darowizna pomaga nam wyposażyć następne pokolenie w wiedzę i umiejętności potrzebne do zrozumienia otaczającego ich świata. Pomóż nam rozpocząć nowy rok gotowi do publikowania bardziej wiarygodnych informacji historycznych, bezpłatnie dla każdego.
$3081 / $10000

Artykuł

Mark Cartwright
przez , przetłumaczone przez Agnieszka Różycka
opublikowane na 07 grudnia 2021
Posłuchaj tego artykułu
X
Drukuj artykuł

Święta Bożego Narodzenia gromadzą wokół siebie zwyczaje i tradycje od ponad dwóch tysiącleci, a niektóre z nich sięgają nawet czasów przedchrześcijańskich. Od dawania prezentów po wystawne nakrycie świątecznego stołu, niniejszy artykuł przedstawia historię obchodów od czasów rzymskich do epoki wiktoriańskiej, kiedy to nasze współczesne podejście do świąt zostało mocno ugruntowane zarówno w tradycji, jak i literaturze. Chociaż wiele z opisanych tutaj tradycji jest uniwersalnych dla wszystkich krajów chrześcijańskich, szczególnie do końca średniowiecza, to jednak tutaj przedstawiamy tradycje bożonarodzeniowe głównie w kontekście doświadczeń anglosaskich.

Silent Night by Viggo Johansen
Cicha noc autorstwa Viggo Johansena
Viggo Johansen (Public Domain)

Pochodzenie: Saturnalia

Niektóre z tradycji silnie kojarzonych dziś ze świętami Bożego Narodzenia mają naprawdę bardzo długą historię, nawet poprzedzającą same obchody Bożego Narodzenia. Wczesne chrześcijaństwo starało się zdystansować od pogańskich praktyk, więc późniejsi rzymscy cesarze zamknęli starożytne święte miejsca, zakazali rytuałów i zakończyli igrzyska sportowe, które kiedyś honorowały pogańskich bogów. Jednak zmiana nawyków zwykłych ludzi była inną sprawą. Pogański festiwal Saturnalia był szczególnie popularny, a jego tradycje, które przetrwały tysiąclecie, w wielu przypadkach zostały po prostu przeniesione na nowe święto Bożego Narodzenia.

Usuń reklamy
Reklama
DOSTĘPNE BYŁY ZIMOWE ROŚLINY I ZBIERANO JE, ABY UDEKOROWAĆ DOM GIRLANDAMI.

Saturnalia były trwającym tydzień rzymskim świętem, które odbywało się między 17 a 23 grudnia i oddawało cześć rolniczemu bogu Saturnowi, zgrabnie łącząc się z przesileniem zimowym, kolejnym ważnym wydarzeniem w pogańskim kalendarzu. Fakt, że było to najweselsze ze wszystkich rzymskich świąt, prawdopodobnie wynikał z roli Saturna jako władcy, gdy świat pławił się w złotym wieku szczęścia i dobrobytu. Festiwal, którego początki sięgają V wieku p.n.e., został opisany przez rzymskiego poetę Katullusa z I wieku p.n.e. jako „najlepszy z czasów”.

Saturnalia wiązały się z obdarowywaniem przyjaciół i rodziny prezentami, takimi jak świece, monety i jedzenie. Noszono mniej formalne stroje, grano w gry, ucztowano, a nawet organizowano imprezy z zamianą ról. Ograniczenia społeczne zostały nieco złagodzone, a działania takie jak hazard lub upijanie się w miejscach publicznych były mniej źle widziane. Brzmi to dość znajomo, prawda? Z biegiem czasu święto zostało przesunięte na późniejszą część grudnia i tak jak ateński Partenon musiał pomieścić kościół i dzwonnicę w swoich kolumnach, tak też Saturnalia, w ten czy inny sposób, przekształciły się w obchody Bożego Narodzenia.

Usuń reklamy
Reklama

Preparing the Yule Log
Przygotowanie Yule Log (kłody bożonarodzeniowej)
Robert Alexander Hillingford (Public Domain)

Średniowieczne Boże Narodzenie

W okresie średniowiecza (od 500 do 1500 roku) obchody Bożego Narodzenia rosły w siłę. Było to najdłuższe święto w roku, trwające zazwyczaj pełne 12 dni. Od nocy wigilijnej (24 grudnia) do dwunastego dnia (5 stycznia) ludzie odpoczywali, w dużej mierze dzięki spowolnieniu działalności rolniczej w środku zimy.

Świąteczne przygotowania rozpoczęły się zarówno w domach biednych, jak i bogatych. Zimowe rośliny były dostępne i zbierano je, aby udekorować dom girlandami. Ostrokrzew, bluszcz i jemioła od dawna były podziwiane przez Celtów i były kojarzone z ochroną przed złymi duchami i z płodnością. Gigantyczna podwójna obręcz z jemioły zwykle zajmowała honorowe miejsce w salonie. Powiązanie z płodnością wyjaśnia zatem, dlaczego rozwinęła się tradycja całowania się par pod jemiołą, zrywających jasną białą jagodę po każdym pocałunku. Inną ważną cechą domu w okresie Bożego Narodzenia i kolejnym powiązaniem z pogańskimi praktykami była kłoda Yule. Ten ogromny kawałek pnia drzewa umieszczano w palenisku i zapalano przez wszystkie 12 dni świąt.

Usuń reklamy
Reklama

Celem świąt Bożego Narodzenia było oczywiście świętowanie narodzin Jezusa Chrystusa. Obecność w kościele była oczekiwana od wszystkich; w niektórych okresach była wręcz obowiązkowa. Lokalne kościoły dokładały wszelkich starań, aby zapewnić nabożeństwo godne tej okazji. Zapalano świece i otwierano błyszczące, pozłacane ołtarze, wiele z nich tylko na ten wyjątkowy dzień. Chór śpiewał i dodawał dodatkowe pieśni oraz dynamiczne dialogi znane jako „troping”. Z tego właśnie wzięła się tradycja wykorzystywania indywidualnych mówców lub aktorów do odgrywania scen z narodzenia Jezusa. Z czasem szopka bożonarodzeniowa stała się sztuką teatralną z kostiumami, a nawet żywymi zwierzętami.

W nawiązaniu do trzech darów Mędrców: złota, kadzidła i mirry, kiedy odwiedzili Dzieciątko Jezus w Betlejem, prezenty były wręczane przyjaciołom i rodzinie. Dla bogatych, piękne ubrania i biżuteria były normą; dla mniej zamożnych, smaczniejsze jedzenie niż zwykle, wiązka drewna opałowego lub proste drewniane zabawki, takie jak bączki i lalki, były z niecierpliwością oczekiwane. Niestety, od chłopów pańszczyźnianych często oczekiwano, że podarują swojemu panu dodatkowy chleb i jajka, a może nawet kurczaka na Boże Narodzenie. Z drugiej strony, szlachta ziemska dawała prezenty niektórym ze swoich wolnych pracowników, którzy mogli otrzymać premię w postaci odzieży lub zapasów zimowych. Prezenty były wręczane ponownie 1 stycznia. Znane jako „pierwsze prezenty”, uważano, że wskazują one na szczęście w nadchodzącym roku. Innym znakiem na przyszłość było to, kto był pierwszym gościem w danym roku. Ludzie odwiedzali się nawzajem w domach w Nowy Rok, a podczas tej czynności, znanej jako „pierwsze stopy”, uważano, że najbardziej pożądane jest, aby gość był mężczyzną, ciemnowłosym i płaskostopym.

The Three Magi
Trzej Mędrcy
Nina Aldin Thune (CC BY-SA)

W średniowieczu, podobnie jak obecnie, jedzenie stanowiło dużą część przyjemności związanej z Bożym Narodzeniem. Bogaci musieli prześcignąć swoje i tak już okazałe dworskie stoły, zapewniając gościom mięsa takie jak pieczony paw, łabędź czy głowa dzika, a także przysmaki takie jak łosoś i ostrygi. Desery były podobne do dzisiejszych świątecznych potraw: orzechy, pomarańcze, ciasta, kremy owocowe, figi i daktyle. Do picia podawano słodzone lub przyprawione wino, cydr i piwo. Wielki świąteczny posiłek był zazwyczaj wczesnym obiadem. Po każdym daniu zmieniano obrus, a rozrywki obejmowały muzykę, akrobatów, błaznów i przedstawienia wystawiane przez wędrownych minstreli. O tym, że imprezy wszędzie mogły wymknąć się spod kontroli, świadczą zapisy o stróżach opłacanych w celu zapewnienia, że mienie nie zostanie uszkodzone podczas 12-dniowych świąt, zwłaszcza dużych imprez odbywających się w przeddzień 6 stycznia, znanego jako Dwunasta Noc.

Usuń reklamy
Reklama
KONTYNUOWANO DAWANIE PREZENTÓW, ABY PRZYPOMNIEĆ DARY MĘDRCÓW DLA JEZUSA, A TAKŻE IDEĘ, ŻE JEST TO PORA ROKU, W KTÓREJ NALEŻY DĄŻYĆ DO AKTÓW DOBROCZYNNOŚCI.

Ubodzy cieszyli się skromniejszymi rozrywkami, takimi jak karty i kości, kolędy, gra na instrumentach muzycznych, gry planszowe, opowiadanie bajek ludowych i korzystanie z tradycyjnych gier towarzyskich, takich jak pozwolenie jednej osobie na bycie „królem uczty”, jeśli znalazła fasolę w specjalnym chlebie lub cieście - wszyscy inni musieli wtedy naśladować „króla” (gra polegająca na odwracaniu ról, która była echem podobnej gry „Władca Mroku” Saturnalii). Kościoły i gildie organizowały bezpłatne publiczne rozrywki związane z tym świętem, takie jak przedstawienia kukiełkowe, pantomimy i widowiska. Istnieli również zamaskowani mumie, profesjonalni artyści, którzy odwiedzali domy i występowali za niewielką opłatą lub poczęstunkiem. Inną trwałą średniowieczną tradycją, która jest kontynuowana w naszych dzisiejszych świętach Bożego Narodzenia, jest pomaganie tym, którzy mają mniej szczęścia niż my sami. Resztki z wielkiego obiadu we dworze często rozdawano biednym, a niektórzy szczęśliwcy mogli nawet zostać zaproszeni na sam posiłek, na przykład dwóch poddanych pana.

Elżbietańskie Boże Narodzenie

Gdy średniowiecze dobiegało końca, dominująca rola średniowiecznego Kościoła w życiu ludzi zaczęła nieco słabnąć. Uczestnictwo w niektórych nabożeństwach pozostało prawnie obowiązkowe, ale reformacja i jej niechęć do obrazów i widowisk w kościołach nieco zmniejszyły splendor nabożeństw bożonarodzeniowych. W epoce elżbietańskiej (1558-1603) „dni święte” nadal były głównym źródłem publicznych „świąt” - termin ten został użyty po raz pierwszy - ale pojawiły się również bardziej świeckie działania, które stały się popularnymi tradycjami. Na przykład Adwent był czasem postu przed Bożym Narodzeniem, rozpoczynającym się w dniu świętego Andrzeja, 30 listopada. Teraz jednak stał się on bardziej odliczaniem do świąt Bożego Narodzenia, które wciąż trwały 12 dni. Do szkół uczęszczało znacznie więcej dzieci niż w średniowieczu, które otrzymywały dwa tygodnie wolnego.

Lady Gathering Mistletoe
Dama zbierająca jemiołę
Welcomeimages.org (CC BY)

Wręczanie prezentów było kontynuowane, podobnie jak idea, że jest to pora roku, w której należy dążyć do aktów dobroczynności. Tradycja dawania prezentów 1 stycznia pozostała silna i obejmowała samą Elżbietę I, która od swoich dworzan regularnie otrzymywała klejnoty, ekstrawaganckie suknie i wachlarze z piór. Biedniejsi ludzie często dawali tego dnia spinki, rękawiczki i owoce.

Usuń reklamy
Reklama

Jedzenie było prawdopodobnie najbardziej wyczekiwaną częścią; w rzeczywistości świąteczna uczta była teraz tak ekstrawagancka, że domowy piekarz potrzebował znacznie więcej czasu na przygotowanie. Z tego powodu święta rozpoczynały się w „wigilię” Bożego Narodzenia, 24 grudnia, zwykle późnym popołudniem tego dnia. Do tej pory 25 grudnia stał się wielkim dniem świąt pod względem prywatnych uroczystości i przyjęć, przyćmiewając te, które wcześniej odbywały się w Dwunastą Noc.

W domach udekorowanych wiecznie zielonymi roślinami i świecami, uczty obejmowały dużo mięsa i owoców morza, ponieważ były one nadal rzadkimi gośćmi na stole w innych porach roku. Szczególnie popularne były placki, przyprawione ciasta owocowe, orzechy i „brawn” (marynowana wieprzowina), a także wassail, rodzaj przyprawionego piwa, które zwykle pito z brązowej miski przy akompaniamencie piosenek. Popularność gier (zwłaszcza karcianych) i rozrywek utrzymywała się na wcześniejszym poziomie. Zasady społeczne również uległy rozluźnieniu, zgodnie z oczekiwaniami większości ludzi. Odwrócenie ról płci, pozwolenie czeladnikom na pokonanie swoich mistrzów i powierzenie dwóm zwykłym ludziom roli „króla i królowej uczty” zapewniło wiele radości i okazji do wykazania się sprytem. Dwoje monarchów wybierano zazwyczaj dlatego, że znaleźli odpowiednio fasolę i groszek w przyprawionym cieście.

Christmas Partiers under the Mistletoe
Świąteczne zabawy pod jemiołą
Xavier Sager (Public Domain)

Boże Narodzenie było okazją do podróżowania i zwiedzania królestwa. Przy braku dróg publicznych, podróżowanie konno i powozem było powolne i niewygodne; niemniej, bardziej nieustraszeni mogli odwiedzić zabytki, takie jak Golden Hind, statek Francisa Drake'a w Londynie, który dokonał pierwszego angielskiego opłynięcia kuli ziemskiej (1577 do 1580). Błyszczące klejnoty koronne w Tower były kolejną popularną atrakcją w epoce Tudorów.

Sama nazwa Boże Narodzenie znalazła się pod ostrzałem podczas angielskiej reformacji, kiedy odniesienie do katolickiej mszy było postrzegane jako niepożądane w Kościele anglikańskim. Samo Boże Narodzenie było poważnie zagrożone przez purytanów, chrześcijańskich ekstremistów, którzy woleli pościć w Boże Narodzenie. Na szczęście dla wszystkich, decyzja o odwołaniu obchodów Bożego Narodzenia na mocy prawa została cofnięta w 1660 roku. Święto powróciło i stało się najważniejszym w roku, zastępując dla wielu ludzi obchody Wielkanocy.

Wiktoriańskie Boże Narodzenie

Kolejny skok naprzód w sposobie obchodzenia Bożego Narodzenia nastąpił za panowania królowej Wiktorii w latach 1837-1901, w okresie, w którym pojawiły się nowe, znaczące tradycje, które od tego czasu stały się trwałą częścią sezonu świątecznego. Wiktorianie wykazywali wielką nostalgię za wesołymi świętami Bożego Narodzenia z okresu średniowiecza. Tak jak dziś wiele osób z tęsknotą wspomina święta Bożego Narodzenia z okresu wiktoriańskiego, tak w XIX wieku pisarze tacy jak sir Walter Scott (1771-1832) wychwalali dawne święta. W efekcie święta stały się okazją do uchwycenia ulotnego mitu minionego złotego wieku, co pod wieloma względami trwa do dziś. Wiktorianie z pewnością zadbali o to, aby takie średniowieczne elementy, jak poranne nabożeństwo bożonarodzeniowe, ucztowanie, gry, prezenty i pantomimy nadal cieszyły się statusem podstawowych atrakcji sezonu.

The Jovial Christmas Polka
Wesoła świąteczna polka
Alfred Concanen (Public Domain)

Mężem królowej Wiktorii był Albert z Sachsen-Coburg i Gotha, książę małżonek (1819-61), który wprowadził do Wielkiej Brytanii tradycję choinki bożonarodzeniowej, popularnej w jego rodzinnym kraju. Nie był pierwszym królem, który miał choinkę w Anglii, niemniej od 1841 roku książę Albert zapoczątkował trwałą tradycję, która wkrótce przeniosła się z placów miejskich do salonów w całym kraju, a pomysł został upowszechniony przez popularne magazyny ilustrowane, które ujawniły prywatne uroczystości rodziny królewskiej. Jemioła pozostała ważnym elementem dekoracji, ale choinka ostatecznie zastąpiła ją jako centralny element domu na Boże Narodzenie. Młoda jodła była udekorowana świecami i małymi prezentami (zabawkami, słodyczami, amuletami i kandyzowanymi owocami) zawieszonymi na jej gałęziach, aby rozdać je świątecznym gościom, których imiona mogły być przypięte do prezentu.

Kolędy i piosenki były śpiewane przy rodzinnym pianinie lub w Wigilię przed domami przez małe grupy kolędników, a nagrodą była szklanka ponczu lub gorące ciasto. Pierwsza książka z kolędami pochodzi z 1521 roku, ale to Wiktorianie rozpowszechnili tę tradycję daleko i szeroko, zbierając dawno zapomniane kolędy i dodając własne do nowo opublikowanych antologii.

Victorian Christmas Card
Wiktoriańska kartka bożonarodzeniowa
Minnesota Historical Society (CC BY-SA)

Bardziej wydajny system opłat pocztowych i wprowadzenie znaczka Penny Black w 1840 roku oznaczały, że rozwinęła się korespondencja i tradycja wysyłania kartek świątecznych do przyjaciół i dalekiej rodziny, po raz pierwszy wprowadzona w Anglii w 1843 roku. Dostępne we wszystkich kształtach i rozmiarach, były litografowane, ręcznie kolorowane i często ozdobione wstążkami i koronkami. Na kartkach pojawiały się przeróżne tematy, ale jednym z powtarzających się motywów były śnieżne sceny, odzwierciedlające ciąg surowych zim w Anglii w latach trzydziestych i czterdziestych XIX wieku. Później białe święta Bożego Narodzenia stały się znacznie rzadsze, ale do tego czasu obraz w wyobraźni ludzi był już utrwalony.

Ogromny wybór prezentów dostępny był w sklepach, które ozdabiały swoje witryny, aby zachęcić niezdecydowanych kupujących, a wiele z nich wysyłało katalogi do tych, którzy nie byli w stanie odwiedzić ich osobiście. Zamiast domowych zabawek, dostępne były masowo produkowane zabawki, często importowane z zakładów w Niemczech i Holandii. Zabawki nie były tylko prostymi przedmiotami wykonanymi z drewna, ale stały się bardziej pomysłowe. Zminiaturyzowane mechanizmy sprawiały, że lalki chodziły, a pociągi jeździły. Prezenty były teraz wręczane głównie w dzień Bożego Narodzenia lub w Wigilię. Dzień 26 grudnia stał się znany w Wielkiej Brytanii jako Boxing Day, ponieważ był to dzień, w którym pracodawcy tradycyjnie wręczali swoim służącym i pracownikom pudełka z prezentami i tym, co zostało ze świąt.

Scrooge & the Ghost of Christmas Present
Scrooge i duch świąt Bożego Narodzenia
John Leech (Public Domain)

Największym obdarowującym prezentami w czasie świąt Bożego Narodzenia jest oczywiście Święty Mikołaj. Wesoła postać z długą białą brodą, która odwiedza domy w Wigilię, aby zostawić grzecznym dzieciom prezenty, ma swoje źródło w IV-wiecznym świętym Mikołaju, biskupie Myry w Anatolii, który uwielbiał rozdawać prezenty, w tym worki złota. Ponieważ jedna z obdarowanych osób otrzymała złoto przez komin i wylądowało ono w skarpecie, przyjęła się znana metoda dostarczania prezentów. Jego święto obchodzone jest 6 grudnia i do dziś w wielu krajach jest to czas, w którym dzieci zawieszają swoje skarpety lub kapcie.

Święty Mikołaj był nie tylko inspirowany świętym Mikołajem (biskupem), ale także zawierał, pochodzące z folkloru, elementy „Ducha Bożego Narodzenia”, co wyjaśnia jego bardziej jowialny i przepełniony miłością charakter, do którego dzieci mają nadzieję odwoływać się, zostawiając mu w Wigilię jakiś napój alkoholowy. Rozdająca prezenty jowialna postać ma wiele odsłon, od Christkind (Niemcy) po Santa Claus (Stany Zjednoczone). To właśnie amerykańska wersja ubranego na czerwono mężczyzny z pokaźnym brzuszkiem – znana od około 1850 roku – zwyciężyła w powszechnym wyobrażeniu o tym, kto przynosi najlepsze prezenty.

Generalnie nastąpił wzrost poziomu życia, choć oczywiście nie dla wszystkich, a to oznaczało, że na świąteczną ucztę potrzebne było teraz specjalne mięso. Pieczeń wołowa była popularna na północy Anglii, a gęś na południu, ale wraz z upływem stulecia indyk zajął centralne miejsce na wielu stołach. Nawet mniej zamożne rodziny mogły mieć dużego indyka na Boże Narodzenie, jeśli dołączyły do takich programów jak The Goose Club (pol. Klub Gęsi), płacąc co tydzień, aby mieć indyka na Boże Narodzenie, który był następnie gotowany w piekarni. Po obu stronach pieczonego ptactwa podawano zupę, ostrygi, jagnięcinę, galaretkę porto, owoce, orzechy i inne przysmaki, na które rodzina mogła sobie pozwolić podczas tego najwspanialszego posiłku w roku.

Daniem finałowym był gotowany na parze świąteczny pudding, często nazywany puddingiem śliwkowym od jego głównego składnika (zastąpionego już porzeczkami i rodzynkami w epoce wiktoriańskiej). Wewnątrz puddingu umieszczano srebrną monetę, taką jak trzy pensy, co było echem średniowiecznej fasoli z tradycji ciasta. Kulisty pudding dekorowano gałązką ostrokrzewu i zalewano rumem lub brandy, aby można go było podawać na gorąco. Pudding stał się tak wyczekiwaną częścią świąt Bożego Narodzenia, że nawet żeglarze, latarnicy i polarnicy zabierali go ze sobą, by go zjeść w ten wielki dzień. Popularne były placki z mięsem i owocami (te pierwsze zostały odrzucone w nowoczesnej wersji). Przyprawione ciasto z owocami z czasów elżbietańskich stało się tradycyjnym lukrowanym ciastem bożonarodzeniowym, spożywanym po obiedzie lub na kolację, być może z odrobiną sera i kieliszkiem porto.

Traditional British Christmas Food
Tradycyjne brytyjskie potrawy świąteczne
Mark Cartwright (CC BY-NC-SA)

Stół był udekorowany świątecznymi ciasteczkami, papierowymi rolkami, które dwie osoby otwierały z trzaskiem, a wewnątrz znajdowały się małe zabawki, talizmany, portrety osób, słodycze, papierowe czapki i motta. Nastąpiła również zmiana w czasie, niektóre rodziny nadal jadły świąteczny obiad, być może nieco później niż zwykle, podczas gdy inne jadły świąteczną kolację wieczorem. Po posiłku odbywały się tańce, śpiewy, recytacje, być może drobne zaklęcia jednego z gości lub magiczne projekcje slajdów. Były też gry, takie jak szarady, ciuciubabka, zabawa w ciepło-zimno, czy Snap Dragon (wybieranie rodzynek z miski z palącą się brandy).

Wszystkie te wiktoriańskie świąteczne aktywności zostały utrwalone, celebrowane i zachowane dla przyszłych pokoleń przez pisarzy tamtego okresu, a żaden z nich nie zrobił tego z większym powodzeniem niż Charles Dickens (1812-1870). Świąteczna opowieść Dickensa, Opowieść wigilijna, z historią nawróconego skąpca Ebenezera Scrooge'a, stała się podstawową częścią świąt Bożego Narodzenia od czasu jej publikacji w 1843 roku.

Tradycje oczywiście stale się rozwijały, z dodatkami takimi jak Rudolf czerwononosy renifer, dzieci spotykające Świętego Mikołaja w lokalnym domu towarowym i czekoladowe kalendarze adwentowe. W dzisiejszych czasach elektryczne lampki zastąpiły świeczki na choince, kościoły nie są tak zatłoczone jak kiedyś, kłoda Yule jest teraz zwykle czekoladowa, a wiele kartek stało się elektronicznych, ale tradycje, które przetrwały wieki, aby świętować Boże Narodzenie, są kontynuowane każdego roku, aby oczarować i zainspirować tak, jak zawsze.

Wybija północ. Słyszysz ją w ciszy bożonarodzeniowej nocy jak o żadnej innej porze. Wielki dzień dobiegł końca. Jeśli jesteś za granicą, zaskoczy Cię Twoja własna samotność. Zrozumiesz, jak prawdziwe jest Boże Narodzenie jako święto rodzinne.

Boże Narodzenie w Londynie, G. R. Sims

(Miall, 149)

Ten artykuł jest dedykowany zmarłej matce autora, Ruth Cartwright, która, radośnie zajęta przy kuchence, sprawiała, że każde Boże Narodzenie było wesołe i jasne dzięki świątecznym potrawom.

Usuń reklamy
Reklama

Tłumacz

Agnieszka Różycka
Tłumaczka, autorka, eseistka, dziennikarka kulturalna i popularyzatorka historii, szczególnie historii Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz Republiki Irlandii.

O autorze

Mark Cartwright
Mark jest pełnoetatowym pisarzem, badaczem, historykiem i redaktorem. Interesuje się sztuką, architekturą i odkrywaniem idei wspólnych dla wszystkich cywilizacji. Posiada tytuł magistra filozofii politycznej i jest dyrektorem wydawniczym WHE.

Cytuj tę pracę

Styl APA

Cartwright, M. (2021, grudnia 07). Boże Narodzenie na przestrzeni wieków [Christmas Through the Ages]. (A. Różycka, Tłumacz). World History Encyclopedia. Pobrane z https://www.worldhistory.org/trans/pl/2-1893/boze-narodzenie-na-przestrzeni-wiekow/

Chicago Style

Cartwright, Mark. "Boże Narodzenie na przestrzeni wieków." Przetłumaczone przez Agnieszka Różycka. World History Encyclopedia. Ostatnio zmodyfikowano grudnia 07, 2021. https://www.worldhistory.org/trans/pl/2-1893/boze-narodzenie-na-przestrzeni-wiekow/.

Styl MLA

Cartwright, Mark. "Boże Narodzenie na przestrzeni wieków." Przetłumaczone przez Agnieszka Różycka. World History Encyclopedia. World History Encyclopedia, 07 gru 2021. Sieć. 21 gru 2024.